Szukam wszelkich materialow dotyczacych jezyka i retoryki reklamy!
Bede bardzo wdzieczna za pomoc!
Szukam materialow dotyczacycj jezyka reklamy!
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Nowy(a)
- Posty: 1
- Rejestracja: 25 paź (pn) 2004, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Prawdopodobnie najlepszą książką po polsku o języku reklamy jest "Język na sprzedaż" Jerzego Bralczyka.
Poza tym polecam:
Godzic W. 1979: U podstaw retoryki języka filmu. "Kino", nr 1: 27-28.
Dorfles G., 1973: Reklama: retoryka a semantyka. Przeł. T. Jekiel, J. Wojnar, [w:] Człowiek zwielokrotniony. Warszawa.
Eco U., 1972: Kilka weryfikacji: komunikat reklamowy. Tłum. A. Weinsberg. [w:] Pejzaż semiotyczny. Warszawa.
Gwóźdź A., 1992: Tekst filmowy w telewizji, [w:] Kultura. Komunikacja. Film. Kraków.
Kracauer S., 1958: Hitlerowski film wojenny w służbie propagandy. Dodatek, [w:] Od Caligariego do Hitlera. Tłum. W. Wertenstein, E. Skrzywanowa. Warszawa.
Spitzer L., 1980: Amerykańska reklama jako sztuka popularna. Przeł. K. Biskupski, [w:J] Język i społeczeństwo, red. M. Głowiński. Warszawa.
Pryluck C.. 1988: Źródła znaczenia w filmie i telewizji. Przeł. J. Mach. Warszawa.
Jest tego sporo; warto najpierw zająć się trochę semiotyką, teoriami komunikacji itd.
Milej lektury
Poza tym polecam:
Godzic W. 1979: U podstaw retoryki języka filmu. "Kino", nr 1: 27-28.
Dorfles G., 1973: Reklama: retoryka a semantyka. Przeł. T. Jekiel, J. Wojnar, [w:] Człowiek zwielokrotniony. Warszawa.
Eco U., 1972: Kilka weryfikacji: komunikat reklamowy. Tłum. A. Weinsberg. [w:] Pejzaż semiotyczny. Warszawa.
Gwóźdź A., 1992: Tekst filmowy w telewizji, [w:] Kultura. Komunikacja. Film. Kraków.
Kracauer S., 1958: Hitlerowski film wojenny w służbie propagandy. Dodatek, [w:] Od Caligariego do Hitlera. Tłum. W. Wertenstein, E. Skrzywanowa. Warszawa.
Spitzer L., 1980: Amerykańska reklama jako sztuka popularna. Przeł. K. Biskupski, [w:J] Język i społeczeństwo, red. M. Głowiński. Warszawa.
Pryluck C.. 1988: Źródła znaczenia w filmie i telewizji. Przeł. J. Mach. Warszawa.
Jest tego sporo; warto najpierw zająć się trochę semiotyką, teoriami komunikacji itd.
Milej lektury
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
No chyba ze Jezyk Bralczyka najlepszy. Pogladowo mozna sobie poczytac jego ksiazki o jezyku propagandy z lat 70,80. Teraz szykuje ksiazke o jezyku mediow. A nie zawadzi tez wkrecic sie na wyklady profesora na dziennikarstwie. Kilka lat temu polowa mojego wydzialu gnala na jego wyklady z erystyki.
Z moich konikow czyli nomenklatury i sloganow to polecalbym Zboralskiego Nomen omen oraz Nazwy firm i produktow. To ostatnie wlasnie dzis przyszlo poczta. Bede mial lekture na wyjazd. Jeszcze niesprawdzone bo dopiero poluje znaczy sie kupuje ale mylse ze moze tez byc ciekwae Kochana Slogany w reklamie i polityce oraz Ślużyński z serii marketing w praktyce.
Z moich konikow czyli nomenklatury i sloganow to polecalbym Zboralskiego Nomen omen oraz Nazwy firm i produktow. To ostatnie wlasnie dzis przyszlo poczta. Bede mial lekture na wyjazd. Jeszcze niesprawdzone bo dopiero poluje znaczy sie kupuje ale mylse ze moze tez byc ciekwae Kochana Slogany w reklamie i polityce oraz Ślużyński z serii marketing w praktyce.
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Sinar, no i jeszcze dzieło epokowe: Hidden Persuasion (ukryta perswazja) Vance'a Packarda, absolutna rewelacja z (mimo - a może dlatego że z końca lat 50. , tylko do poczytania wyłącznie po angielsku; fragmenty można znaleźć http://www.parascope.com/articles/0397/sublim1.htm
i tu http://free.freespeech.org/americanstat ... aders.html
i tu http://www.salon.com/media/media961217.html
i tam
i tu http://free.freespeech.org/americanstat ... aders.html
i tu http://www.salon.com/media/media961217.html
i tam